Ketchup z papryki (a'la Ajvar)

Wiem, że to zabrzmi banalnie ale odkąd robię ten ketchup paprykowy to żaden inny mi nie smakuje.

W zasadzie smakuje bardziej jak lidlowski sos Ajvar niż ketchup ale niech będzie, że ketchup. Jest gęsty i ma słodko-ostry smak. Super sprawdza się na grillu, dlatego w tym roku zrobiłam podwójną porcję, zeszłoroczne zapasy skończyły się na długo przed sezonem grillowym.

A do czego go zużyliśmy zimową, bez grillową porą? Ano do pizzy ! Jakby ktoś chciał przepis, to mogę Wam wrzucić ;)

Teoretycznie można go robić o każdej porze roku, smak papryki nie różni się chyba zbytnio we wrześniu i w kwietniu ale najtańsza jest schyłkiem lata, więc wiadomo.

Składniki:

• 3 kg papryki słodkiej (czyli zwykłej)
• 2 szklanki cukru
• 1 szklanka oleju
• 3 łyżki soli
• 1 łyżeczka chili
• 3 ząbki czosnku
• 3 słoiczki przecieru pomidorowego
• 10 g suszonej bazylii (najczęściej 1 opakowanie)
• 1 szklanka octu

Przygotowanie:

• Paprykę pokroić i zmielić (na papkę) w maszynce lub w blenderze kielichowym.
• Dodać cukier, olej, sól i chili.
• Gotować 20 minut.
• Często mieszać (łatwo się przypala).
• Dodać czosnek, przecier, bazylię i ocet.
• Gotować do uzyskania satysfakcjonującej konsystencji*. Często mieszać.
• Pasteryzacja: ja nakładam gotujący się ketchup do czystych słoiczków, zakręcam, stawiam na zakrętce. Nie psują się ale można pasteryzować standardowo ok. 10 minut.

Porcja: około 18 słoiczków po przecierze pomidorowym (200 g).

*Co znaczy satysfakcjonująca konsystencja? W oryginalnym przepisie mojej mamy jest to 20 minut. Dla mnie ketchup jest za rzadki. Gotuję aż trochę odparuje. Czasem do 2 godzin. Można ewentualnie podczas mielenia papryki odlewać sok.