Jestem matką





Jestem matką

Zapominam myć dzieciom zęby.
Wożę je autem po mieście, żeby nie musieć ich usypiać.
Nie zawsze chce mi się czytać bajki. Czasem mówię, że jestem zmęczona, nie czytam, zasypiam szybciej od nich.
Mówię, żeby zjadła jeszcze trochę.


Jestem matką
Daję dziecku jedzenie, które po raz setny wyrzuciło na podłogę. Zasada 3 sekund (czasem dziesięciu).
Biorę Pierworodną nad ranem do siebie, żeby pospać dłużej.
Kupuje zapchaj bułę w sklepie.
Czasem krzyczę.
Częściej przeklinam.

Jestem matką
Nie mam czasu na randki.
Za rzadko myję podłogę.
Nie zawsze zmywam makijaż (no dobra tusz i eyeliner więcej nie ogarniam).
W każdym pokoju mam zabawki.
Nie tak wyobrażałam sobie macierzyństwo.

Jestem matką
Jestem zmęczona.
Brakuje mi czasu.
Moje potrzeby są zazwyczaj na końcu.
Zarywam nocki.
Niedojadam
lub przejadam się dojadając po dzieciach.

Jestem matką
Za nic bym tego nie zmieniła.

Paulina

PS. Jestem matką. Nie mam zdjęć sama
PS2. A jeśli wciąż nie widzieliście mojego Plannera idealnej matki to zapraszam tutaj.

Komentarze